Wyszukaj

Edukacja:

Więcej informacji - Uzyskaj więcej informacji - Przeczytaj pełen wpis - Odwiedź teraz - Odwiedź naszą stronę tutaj - Odkryj - kliknij tutaj - kliknij tutaj - Zobacz - links To zależy. Ogólnie nic na siłę. Jeśli wychodzimy z założenia, że kompletnie nie interesujemy się krajową polityką to zapewne nie ma nic nagannego w tym, iż w czasie wybór wolimy choćby odpoczynek na działce. Jednakże są ludzie, którzy generalnie są bardzo światłymi osobami, ale nie biorą udziału w wyborach, bo wychodzą z tego założenia, iż i tak ich głos nie może niczego zmienić. To złe rozumowanie, ponieważ prawda jest taka, że wszystkie głosy są ważne. Wyjątek - te głosy, które zostały w nieodpowiedni sposób wypełnione...
Dzisiejsze środki masowego przekazu z całą swoją agresywnością oraz coraz to mniejszym przywiązaniem do piastowanej misji starają się w głównej mierze zrealizować należyte domysły finansowe na nadciągający rok. Planowanie ramówki w telewizji tak samo jak dobieranie tematyki do czasopism opiera się przede wszystkim na bazie analizy tego, co cieszy się całkiem najogromniejszym zainteresowaniem. Wszystko to niestety nie wiedzie do właściwego poziomu zawiadamiania opinii powszechnej, a ta w wielu przypadkach bierze swoją wiedzę o rzeczywistości wyłącznie z tego, co okazuje telewizja i zapisuje ogólnodostępna prasa. To przykre, dostrzega się to w wielu badaniach socjologicznych, jakie dowodzą, jak niewielka wspólnota w pełnej społeczności ma rzeczywistą wiedzę na temat najróżniejszych niuansów systemu politycznego. Nawet znajomość programów dyplomatycznych partii, na jakie się głosuje, nie jest tak powszechne, jak wolno by zakładać w przeciętnej demokracji liberalnej. To smutne, nie wszystkie społeczeństwa w takim samym szczeblu odczuwają się zobligowane do uczestniczenia w demokracji.
Weźmy choćby w rachubę to, że polityka UE powoduje, iż nareszcie w Polsce jest wiele pieniędzy na choćby oczyszczalnie ścieków czy drogi. Naturalnie wiele pieniędzy jest niestety roztrwanianych, ale widać znaczące postępy. A poza tym sytuacja geopolityczna Polski uległa całkiem sporej poprawie. Czyli można śmiało powiedzieć, że gdyby nie Unia Europejska, mocno przypominalibyśmy choćby Ukrainę - wspaniały kraj, lecz mocno podzielony, mocno niedoinwestowany. Czyli podsumowując: chociaż UE ma wiele wad, które w istocie zagrażają Polsce, całemu Staremu Kontynentowi, to jednakowoż cieszy, że mieszkańcy Polski powiedzieli tak dla UE. Tak naprawdę nie było innego rozwiązania.
Kłopoty ogólnoświatowych polityków